Data publikacji: 11. wrze. 2008, 06:00

Polowanie na ojca

Ciepły, piękny i pełen czułości



W tym spokojnym polskim filmie są dwa rodzaje magii. Jeden sprawia, że rzeczy, o których marzymy spełniają się. Drugi - to sposób, w jaki reżyserowi Andrzejowi Jakimowskiemu w magiczny sposób udaje się zrobić tak cudowny film z czegośc, co mogło wydawać się drobnostkami i rzeczami bez znaczenia.

Reżyser zabiera nas do letniego polskiego miasteczka, przedstawia nam kilka osób i prowadzi opowieść w sposób, który na pozór wydaje się tak samo bezcelowy, jak leniwy letni dzień. W centrum zdarzeń najduje się młody Stefek (Damian Ul) i jego dorosła siostra Elka (Ewelina Walendziak).

Pomiędzy nimi istnieje ciepła i pełna miłości więź, na którą nie ma wpływu nawet duża różnica wieku. Stefek wędruje po miasteczku, ciągle zachodzi na stację kolejową, a swoich ołowianych żolnierzy ustawia wzdłuż torów kolejowych. Nigdy nie widział swego ojca, który porzucił ich dla innej kobiety jeszcze przed narodzeniem Stefka.

Jednak chłopiec marzy o odnalezieniu ojca, a na stacji widzi mężczyznę, którego uznaje za początek. Polowanie na potencjalnego ojca prowadzi nas przez tę historię niczym czerwona nić, która opowiedziana jest w sposób bardzo epizodyczny i w regularnych odstępach przebija się przez związek siostry i jej polowanie na coś lepszego niż praca kelnerki, którą wykonuje. W filmie jest dużo ciepła i sporo spokojnego humoru, które nie przesłaniają jednak faktu, że Stedek jest samotnym chłopcem dręczonym tęsknotą za ojcem.

Kiedy nie wszystko idzie po jego myśli, wyzywa los na swój własny sposób - i sprawdza, czy nie może dostać tego, czego pragnie. "Sztuczki" to rzadko spotykany dobrze zrobiony film, przepięknie sfotografowany z doskonale zagranymi wszystkimi ważnymi rolami. Naprawdę ogrzewające i czarujące przedłużenie lata dla tych, którzy do prawdziwych przeżyć kinowych nie potrzebują akcji"
JAN H. LANDRO

wersja online:
http://www.bt.no/bergenpuls/film/article628300.ece