11. september 2008, oppdatert 10. september 2008

Słodko-gorzka symfonia losu

"SZTUCZKI"

DRAMAT
Scenariusz i reżyseria: Andrzej Jakimowski
Polska 2007

Niepozorny, polski beztroski film podszyty filozoficznym wydźwiękiem oraz odrobiną realizmu magicznego.

"Sztuczki" nie są na szczęście obciążone szarym, smutnym, ciężkim socrealizmem, który często kojarzy się z polskimi filmami. Reżyser Jakimowski sfilmował wszystko w zaniedbanym miasteczku, ale udaje mu się sprawić, że wygląda ono przytulnie, czarująco i interesująco. W ten sposób "Sztuczki" są miłym przypomnieniem o tym, że w biednych miasteczkach bywa dość przyjemnie, także. Jakimowski zadedykował film swojej siostrze, a podstawą historii jest jego relacja wobec siostry podczas dorastania. Jego alter ego w "Sztuczkach" jest Stefek (Damian Ul): samotny ośmiolatek spędzający dni na samotnych zabawach patyczkami i ołowianymi żołnierzykami. Chłopiec towarzyszy swojej starszej siostrze Elce (Ewelina Walendziak) i jej chłopakowi - mechanikowi samochodowemu Jerzemu (Rafał Guźniczak) niczym niedopieszczony psiak.
Stefek jest nieco przylepnym chłopcem o bogatej wyobraźni, który przede wszystkim tęskni za silną postacią ojca. Być może jest nim nieznajomy mężczyzna, który codziennie w drodze do pracy przesiada się na lokalnej stacji? W każdym bądź razie przypomina nieco starą fotografię ojca, którą Stefek wszędzie ze sobą nosi. Elka zbyt zajęta jest szukaniem pracy biurowej, żeby przejmować się matudzeniem młodszego brata, ale Stefek jest o tym przekonany. Wprowadza więc w życie ambitny plan zatrzymania mężczyzny w miasteczku wystarczająco długo, aby mógł znów być z matką.
To słodko-gorzka, optymistyczna historia o więzach rodzinnych. Relacja pomiędzy Stefkiem a jego starszą siostrą Elką jest autentyczna, a drobne szczegóły zostały świetnie zauważone. Początkowo ma się wrażenie, że jest to zbiór obrazków z życia polskiego miasteczka, ale punktem centralnym historii coraz wyraźniej staje się mały chłopiec, który decyduje się odnaleźć swojego ojca. Centralnym tematem jest tu zwodniczość losu. Podczas gdy starsza siostra Elka woli pozwolić rzeczom się układać, jak chcą i pozostawić wszytsko przypadkowi, Stefek jest bardziej aktywny jeśli chodzi o swoje szczęście. Chłopiec przejmuje kontrolę na własnym losem, kierowany dziecięcą wiarą, że uda mu się osiągnąć najtrudniejsze rzeczy. Reżyser Jakimowski uważa tak najwyraźniej i film ma ładny morał: możemy przechylić los na swoją korzyść, jeśli odważymy się podjąć taką próbę.
"Sztuczki" nie są może łatwym filmem, a Stefek może wydać się męczącym bohaterem, gdy przyjdzie z nim spędzić półtorej godziny. Może nie jest to monumentalne przeżycie filmowe, raczej ładny, kameralny film z zawsze aktualnym apelem i pełną nadziei filozofią dnia codziennego.
Jako dodatkowy bonus możemy obejrzeć film "Varde" Hanny Larsen, nominowany w tym roku do Amandy w kategorii najlepszy film krótkometrarzowy. Warto zobaczyć!
ESPEN SVENNINGSEN RAMBOL

wersja online:
http://www.dagsavisen.no/kultur/filmer/article368089.ece